Historia toruńskiego piernika zaczęła się już w średniowieczu. W ostatniej ćwierci XIV w., w dokumentach miejskich, pojawiło się nazwisko Niclosa Czana, który wypiekał te korzenne przysmaki. Przypuszczać jednak można, że piernikarskie rzemiosło było znane dużo wcześniej. Innym piernikarzem, który zajmował się pieczeniem pierników jeszcze przed bitwą pod Grunwaldem, był Henryk Kuche. Dzięki swej długiej przydatności do spożycia pierniki były często używane przez wojsko krzyżackie podczas wypraw wojennych.
W czasach, gdy Toruń należał już do państwa polskiego, pierniki toruńskie były dobrze znane i cenione w całej Europie. W 1557 r. Torunianie otrzymali przywilej sprzedaży swoich wyrobów na jarmarkach królewskich. Było to jednak solą w oku piernikarzy z Królewca. Spór pomiędzy tymi dwoma miastami zakończył się dopiero po dwustu latach, kiedy to specjalna komisja uznała wyższość pierników toruńskich. Okres rozkwitu toruńskiego piernikarstwa rozpoczyna się w XVII w. Wiąże się on w dużej mierze z działalnością słynnego warsztatu Grauerów: Michała i jego syna Jakuba. Rada Miejska doskonale zdawała sobie sprawę jak wielkie korzyści płynęły z wyrobu pierników. Piernikarze byli więc obdarzani licznymi przywilejami – zwalniano ich np. od płacenia akcyzy za zakupione korzenie.